Jak Ci dochodzi zmniejszenie aktywności to bym została na tych samych kaloriach. Można też dodać np. 100 kalorii i zobaczyć co się dzieje. Bo nie wiem na ile jedziesz? Napewno na 2tygodnie , a też nie zawsze będę w stanie jeść pod makro . A programów do liczenia nie używam , żeby policzyć ile jem
A ja zawsze chudne na wakacjach, aktywnosc taka zwykla mam wtedy wieksza i jak jest gorąco to w ogole nie chce mi sie jesc. to ja też tak mam, dzień dłuższy, więcej rzeczy się robi, bo w zimie jak o 17 już ciemno i zimno to nic się nie chce #-P w upały też mniej jem, teraz króluje arbuz i ogórki, zapycha, a kalorii tyle co nic :-D
[...] ostatnio jem tak że końca nie widać to będzie więcej o dziwo jest mniej :D wczoraj miałam wyjątkowo dzień bez podjadania ale już nawet sił nie miałam żeby żyć a co dopiero jesc:D Wyjeżdżam później niż myślałam więc w wigilię uda mi się skończyć jeszcze na siłkę przed wyjazdem :D /SFD/2020/12/22/5a12c6f152c8409690f51dd2b834a5d6.jpg [...]
Nie będę Ci się wtrącał w talerz. Ale to da się wyregulować. Insulina hamuje apetyt tak naprawdę, a skoki cukru powodują jego rozchwianie. Przewaga keto jest taka, że nie ma wahań cukru, więc nie ma napadów głodu i można jeśc jak się chce 8 posiłków i 2 posiłki i będzie ok. Na węglach właśnie takie jazdy się robią przy nieregularnym żywieniu, [...]
Nie będę Ci się wtrącał w talerz. Ale to da się wyregulować. Insulina hamuje apetyt tak naprawdę, a skoki cukru powodują jego rozchwianie. Przewaga keto jest taka, że nie ma wahań cukru, więc nie ma napadów głodu i można jeśc jak się chce 8 posiłków i 2 posiłki i będzie ok. Na węglach właśnie takie jazdy się robią przy nieregularnym żywieniu, [...]
Nie będę Ci się wtrącał w talerz. Ale to da się wyregulować. Insulina hamuje apetyt tak naprawdę, a skoki cukru powodują jego rozchwianie. Przewaga keto jest taka, że nie ma wahań cukru, więc nie ma napadów głodu i można jeśc jak się chce 8 posiłków i 2 posiłki i będzie ok. Na węglach właśnie takie jazdy się robią przy nieregularnym żywieniu, [...]
Staram się jeść 1700 kcal., 85 g białka, 145 tłuszczy i do 20 g wegli - ale nie trzymam się tego skrupulatnie. Bywają dni że jestem głodna, zmęczona, wtedy zjadam więcej, ale wciąż w tłuszczowo - bialkowym schemacie :-) ładowań nie robię. Tzn. Dwa razy wieczorem zjadłam węgle - raz bułkę i coś tam jeszcze, drugi raz po miesiącu - ranty od pizzy. [...]
czyli nigdy kolega nie byl w ketozie skoro tak piszesz :-) mogles byc na LCHF co jedyne powiem Ci tak .... ide na 12 h do pracy , przewale kilkanascie ton , zrobie dwa treningi silowe na 200% i nie musze przy tym nic spac i nic jesc taka jest moja smieszna ketoza Zmieniony przez - rescuediver w dniu 2019-11-17 11:10:47
Brann - też o tym czytałam... Ale czasami część tych informacji jest dla mnie dwuznaczna np. jemy kurczaki z antybiotykami i dają przykład ze z doksycykliną. Ale ta doksycyklina ma czas półtrwania max dobę i na pewno szlag ją trafia podczas gotowania, smażenia, pieczenia etc. Nikt nie wsuwa surowego kurczaka... Ale za to sprzedają nam wit D w [...]
Ostatnie zdanie, a właściwie cytat..autorem poniższego jest właśnie Wendler. "Poniższym tekstem chciałem Ci przekazać trochę szorstkiej, męskiej miłości (bez lubrykantu). Najpierw przeczytaj poniższy akapit: "Gdzie wynik i bycie najlepszym jest ważniejsze niż wygląd. Gdzie ludzie jedzą by żyć, a nie żyją by jeść. Gdzie ciężarówki się ciągnie, a [...]
Paawo, właśnie do tego piję. Pewnie wiesz, ale przypomnę, Wilks powstał na podstawie wyników(dawno bo dawno) światowej czołówki. Jest średni do wykorzystywania wśród amatorów, ale jest jak jest. Trzeba więcej jeść ;-D Czołgu będzie co będzie, ale ja się super cieszę, że wpadłeś na ten pomysł rywalizacji. Zayebiście motywuje mnie to do działania i [...]
No cześć Pawo i cześć wam siostry :-) przyszedł koniec na wasze beztroskie opisy treningów i zawodów, byłem na bieżąco i widziałem, że gra w skojarzenia padła na pysk %-) Viki, co tam obiad ;-) my mężczyźni, możemy nie jeść, możemy nie pić... a zresztą, to nasza tajemnica jest ;-D Paatik, wagowo dużo się nie zmieniło 107kg, ale ratio fat/muscle [...]
głodu to tam nie ma. Są za to Twoje złe nawyki, gdzie podjadałeś, chwiałeś tym cukrem to w górę to w dół, a co jakby Ci przyszło kiedyś nie jeść w ogóle przez wiele godzin? ;-) pewne mechanizmy w swoim organiźmie też trzeba trenować, wtedy jest dużo łatwiej ze wszystkim. i jest totalny brak tlenu - źle, o serce trzeba dbać a nie tylko dźwigać. [...]
Mnie aktualnie bardziej niż jakieś Stebrne czy Kaczyńskie, absorbuje mięsko które spożywamy. I ten fakt pojawiający się w mediach ma realny bezpośredni wpływ na moje życie. Poważnie się zasatanwiam nad ograniczeniem mięsa do niezbędnego minimum. Kuraki na sterydach, padłe krowy. Ehhh...co tu jeść Zmieniony przez - Brann w dniu 2019-01-29 23:58:33
No i koniec L4. Czas do roboty. Płuca oficjalnie już czyste w pn były, dr dał mi jeszcze dwa dni na złapanie oddechu po choróbsku i tych lekach wszystkich. Bilans L4 mam fajny. Od pierwszego w listopadzie na operację nogi zebrało mi się do dziś 103 dni. Chyba więcej na zwolnieniu niż w pracy. Po antybiotyku słaby jak pijany czterolatek. Bałem się [...]
1500kcal.....ile czasu chcesz tak lecieć na tych udkach+groszek z marchewką? Oj nie! Teraz na pare dnie przelece ale to razem jest 2100kcal. Pozniej zwieksze ww rowno, albo z rotacja. Teraz to chce zeby sie zolad troche obkurczl i jak pisalem musze smak zmienic i smazone odwalic. A redukowac chce bo jest z czego. Na polowe maja musze/chcem jak [...]
Wszystko ładnie pięknie , ale ten weganizm to jakaś kolejna zj**ana moda . Jestesmy drapieżnikami od zawsze . Mam to w genach . Nasi prą przodkowie polowali na zwierzynę i ja zjadali . Taka kolej rzeczy . Tego nie powinno się zmieniać tak jak związków płci przeciwnych na dwóch tatusiów . Jedyne co nasz różni od zwierząt to inteligencja ( i to nie [...]
@@-)Przyznaje się bez bicia, do wirusa podchodziłem lajtowo. Historie o wykupowaniu wszystkiego na zapas trochę mnie śmieszyły, trochę wkoorwiały - część matołów nie kapuje jak będą jedynymi posiadaczami w bloku wszystkich środków odkażających to tylko się przyczyniają do rozwoju wirusa. No chyba, że to takie Janusze biznesu... Sam nie miałem [...]